Niniejszy artykuł został poświęcony obrazowi Sofii w poezji bułgarskiej u schyłku XX i na początku XXI wieku. Analizie i interpretacji zostały poddane wiersze czterech znanych bułgarskich poetów – Złatomira Złatanowa (ur. 1953), Ani Iłkowa (ur. obrazy przedstawiające naturę. Wszystkie te zasady feng shui zadbają o ludzkie potrzeby: funkcjonalność przestrzeni, komfort, poczucie bezpieczeństwa oraz harmonii z otoczeniem. Według tej filozofii, stosując zasady feng shui w swoim domu można poprawić jakość życia. Sezon 2 - Odcinek 5. Inspiracją dla Doroty Szelągowskiej będzie tym razem Nowy Jork i serial „Seks w Wielkim Mieście”! Dwie siostry podzieliły strefy wpływów w dwupokojowym mieszkaniu, które otrzymały od rodziców. Starsza z nich, Natalia, opanowała większe pomieszczenie. Jednak nie pomyślała o tym, że przechodni pokój może Dorota Was Urządzi oglądaj w sobotę o 1645 w TVN Style i w Playerpl. Taras Doroty Szelągowskiej to miejsce niezwykle kameralne i przytulne. Jeśli chcesz wziąć udział w programie Dorota was urządzi wyślij wypełnioną ankietę oraz krótki filmik w którym opowiesz coś o sobie oraz pokażesz jak mieszkasz i co chciałbyś wyremontować. Dziennikarka i projektantka wnętrz Dorota Szelągowska i jej ekipa - w ciągu 3 dni i z ograniczonym budżetem - zmieniają wystrój domu bohatera odcinka. Za pomocą kinkietów można również podkreślić różne elementy wystroju: rzeźby, obrazy, lustra lub doniczki. Nowoczesne lampy stojące zajmują w sklepie z oświetleniem szczególne miejsce dostępne są w różnych stylach, rozmiarach i materiałach. Jaki ma tytuł piosenka początkowa z "Dorota was urządzi'' ? z 1 sezonu. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2015-11-22 14:29:48 0C5m. Dorota Szelągowska zachwyca pięknie urządzonym tarasem. Nic dziwnego, że tak chętnie ucieka tu od miejskiego zgiełku! Jej patio wygląda jak luksusowy salon! Dorota Szelągowska wiosną pochwaliła się domem na wsi, który urządziła na Warmii w rustykalnym stylu. Internauci byli zachwyceni niezwykle stylowymi wnętrzami, a największe emocje wzbudziła czarna kuchnia i biały kominek z przepięknym lustrem zawieszonym tuż nad nim. Nic dziwnego, że projektantka w tym miejscu chce spędzać każdą wolą chwilę. Teraz Dorota Szelągowaka pochwaliła się w pełni urządzonym tarasem, który znów zachwycił jej fanów. Tylko spójrzcie na ten zestaw wypoczynkowy! Dorota Szelągowska pokazała taras w domu na wsi. Piękne i stylowe dodatki jak w salonie! Dorota Szelągowska od lat remontuje mieszkania Polaków w popularnych programach telewizyjnych i pokazuje spektakularne metamorfozy wnętrz. Prywatnie projektantka ma własną pracownię i również poza telewizją rozwija swoją pasję: Udało mi się połączyć dwie rzeczy, które potrafię, w jedno, to się rzadko zdarza. Mam studio projektowania wnętrz, gdzie zatrudniam kilkunastu architektów. Działamy prężnie, więc poza telewizją życie zawodowe u mnie istnieje - mówi w wywiadzie z Agencją LifeStyle Newseria . Córka Katarzyny Grocholi urządzała już kilka swoich domów, a ostatnim efektem jej pracy jest posiadłość na Warmii, w której chętnie spędza wolny czas. Teraz Dorota Szelągowska pochwaliła się efektownym tarasem i zachwyciła Internautów: Chciałoby się powiedzieć: tu jest pięknie❤️ Odbicie w lustrze niczym obraz 😊👌 ❤️ I pięknie Ty to Doris się umiesz urządzić 😁😉 - czytamy w komentarzach. Zobacz także: Dorota Szelągowska buduje nowy dom! "Jak już będę bardzo bogatą osobą..." Meble i dodatki, które Dorota Szelągowska wybrała na taras przypominają te, które można znaleźć w stylowym salonie. Nic dziwnego, że fani projektanki są zachwyceni tym pomieszczeniem! Najwięcej pozytywnych komentarzy zebrał zestaw wypoczynkowy z Westwing. Dorota Szelągowska chętnie chwali się rustykalnymi wnętrzami domku na Warmii. Salon to idealne miejsce do wypoczynku. Instagram Mieszkanie robi ogromne wrażenie! Naturalna cegła i odsłonięte belki nadają całości rustykalnego charakteru, a kolory ziemi, które dominują w mieszkaniu sprawiają, że pomieszczenia nigdy nie wyjdą z mody. Instagram Jestem typem podglądacza. Uwielbiam podglądać wnętrza. Potrafię zmarnować wiele godzin na przeglądaniu sprytnych rozwiązań do małego mieszkania czy pomysłów na dekoracje. Zainspirowana biorę się do działania, bo bardzo lubię zmiany. Takie nieduże, odświeżające. Coś przestawić, przemalować, zawiesić. Spersonalizowany obraz, to pomysł zaczerpnięty od Doroty Szelągowskiej i jej programu Dorota Was urządzi, o którym wspominałam we wpisie mój luty. Pomysł prosty, genialny, efektywny i szybki! Właściwie wszystkie potrzebne rzeczy miałam pod ręką. Potrzebna będzie ramka, kawałek materiału wielkości ramki. Materiał można zastąpić kolorowym papierem czy papierem do pakowania prezentów. Klej, nożyczki chyba każdy ma w domu. Najtrudniejszy element to literka. Można ją kupić, albo tak jak ja zrobić z kawałka kartonu. Realizacja zajęła mi 15 minut, a efektem zachwycam się już kolejny dzień. Zaczęłam od przygotowania litery. M jak Maja. Bo to dla niej jest ten obraz. Ołówkiem narysowałam literę i wycięłam z kawałka białego kartonu. To tylko jeden z wielu sposobów. Karton można zastąpić materiałem, ozdobnym papierem, sznurkiem bądź kupić gotową literkę. Po wycięciu litery z kartonu wzięłam się za jej malowanie. Tło obrazka będzie szare, a ciepły żółty pasuje do niego idealnie. Użyłam farb akrylowych nakładając dużym pędzlem jedną warstwę. Kiedy farba się suszyła, zaczęłam przygotowywać tło. Do tła obrazu wykorzystałam kawałek materiału w szaro – białą kratę. Przykładając ją do ramki wycięłam prostokąt, dodając kilka centymetrów z każdej strony, tak aby użyć ich jako zakładki. Kiedy materiał był już wycięty włożyłam go do ramki i odcięłam jego nadmiar. Nie musicie się to tego przykładać. Tego i tak nie będzie widać. Najważniejsze, żeby materiał był dobrze naciągnięty i z przodu ramy prezentował się doskonale. Wzięłam kropelkę, posmarowałam nią literkę i przykleiłam ją do materiału. Kiedy sprzątałam stół, na literę położyłam ciężką książkę, żeby dobrze się przykleiła i nie odstawała. Gotowe! Banalne prawda? Teraz wystarczy zawiesić ramkę i dekoracja gotowa. Tak jak pisałam efekt bardzo mi się podoba. A Wam jak się podoba mój spersonalizowany obraz? Pamiętacie błękitną literkę z pierwszego wpisu Misja wyprawka? Dostaliśmy ją w prezencie. Z niej również wykonałam spersonalizowany obraz. M jak Maksymilian. I chociaż jej właściciel siedzi jeszcze w brzuchu już zdobi jego kącik. Jestem warszawskim słoikiem i podwójną mamą Mai i Maksa. Wielkimi krokami zbliżam się do trzydziestych urodzin. Uwielbiam łapać w kadry sceny z naszego życia i celebrować każdy dzień. Chciałabym i Ciebie tego nauczyć. Powrót do listyWiadomości | środa, 14 czerwca 2017 Elżbieta, ilustratorka książek oraz Filip, pracownik biurowy to dwie różne osobowości. Są doskonałym dowodem na to, że przeciwieństwa się przyciągają. Ale... jest jednak coś, co ich łączy. Oboje nie są romantykami oraz kręcą ich komiksy, superbohaterowie, książki i gry komputerowe. Niestety mieszkanie nie odzwierciedla ich pasji. Aby nadać charakteru salonowi, postanowili wezwać na pomoc pełne jest pozostałości po siostrze Filipa i najwyższa pora wprowadzić do niego wszystko to, co lubią obecni lokatorzy. No właśnie, a co im się podoba? Jak widzą swój odmieniony salon? Przede wszystkim w ciemnych kolorach. Ela lubi mrok, a Filip? On to już zaakceptował. Ma to być przytulne miejsce, gdzie można posiedzieć ze znajomymi, pograć na konsoli, trzymać tony książek oraz wypoczywać. Ela chciałaby także mieć swoje małe miejsce do na to wszystko Dorota? Ciemne pomieszczenia to nie jej bajka, ale klient nasz pan. Chcą mieć ciemno, będą mieli ciemno. W końcu ten program na tym polega. Jednak nie byłaby sobą, gdyby nie przemyciła swoich ulubionych patentów wnętrzarskich. Jaką farbę dobierze? Skoro mroczne klimaty wchodzą w grę, Roman zasugeruje tablicówkę. Czy Dorota skorzysta z jego rady?Ciemne umeblowanie, regał na książki, stolik z betonu, bardzo modnego materiału w ostatnich sezonach, a do tego pięknie wyeksponowane prace Eli na ścianach. A skoro przy umiejętnościach bohaterów jesteśmy, Dorota uwielbia je wykorzystywać. Nie inaczej będzie w tym przypadku. Graficzny talent połączony z fascynacją komiksami, może przynieść bardzo oryginalny i spektakularny efekt. Dzieło Eli zawiśnie na honorowym miejscu w salonie. O co prowadząca poprosiła bohaterkę?Mimo, że Ela i Filip nie należą do osób wylewnych, łzy się poleją. Metamorfoza tak ich zaskoczy i wpasuje się w ich fantazje o nowym salonie, że wzruszą się na maksa. To chyba najpiękniejszy prezent dla Doroty na zakończenie tej edycji 12. odcinka "Dorota was urządzi" w sobotę 17 czerwca o godz. 16: odcinka:niedziela, 18 czerwca, 9:10środa, 21 czerwca, 21:40czwartek, 22 czerwca, 22:55sobota, 24 czerwca, 10:00 Komentarze (0)pokaż wszystkie komentarzeukryj najgorzej ocenianepokaż wszystkie komentarzePomoc | Zasady forumPublikowane komentarze sa prywatnymi opiniami użytkowników portalu. TVN nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Gospodyni programu, Dorota Szelągowska, pokazuje, jak łatwo można zamienić każde wnętrze we wnętrze swoich marzeń. W każdym odcinku zabiera się za jedno pomieszczenie, przedstawiając jego dwie wersje stylistyczne, a co najważniejsze – robi to bez remontu. Tym razem nie będzie współpracowała z właścicielami mieszkań czy domów. Na pierwszym planie jest pomieszczenie: sypialnia, salon czy pokój dziecka, które potrzebują metamorfozy. Są bez charakteru, bez wyrazu, zagracone lub po prostu brzydkie. Dorota pokaże, że widoczna zmiana wystroju nie wymaga za każdym razem totalnej demolki. Wystarczy dobry pomysł, kilka dekoratorskich patentów i zapał do każdym odcinku Dorota pokaże dwie stylizacje tego samego wnętrza. Zaprosi także do swojego warsztatu, gdzie krok po kroku pokaże, jak samodzielne wykonać dekoracje czy przerobić meble. Odwiedzi też sklep, galerię czy rzemieślnika i pokaże nam swoje miejsca, w których inspiruje się, robi zakupy i zasięga rady specjalistów. Doradzi, jak dobrać tapetę, farby, tkaniny, profesjonalnie tapicerować itp. – „łup" z takiej wyprawy znajdzie się w SZÓSTYM ODCINKU:Taras i balkon to miejsca, na które z reguły nie mamy pomysłu, a czasem też po prostu urządzamy je na samym końcu. Finał tego jest taki, że przestrzeń, która mogłaby pełnić rolę dodatkowego letniego pokoju, staje się schowkiem i graciarnią. W tym odcinku Dorota pokaże, jak w niecodzienny sposób zaaranżować duży balkon, taras czy przydomowy ogródek. Patenty sprawdzą się w każdej rekreacyjnej przestrzeni. Pierwsza metamorfoza to marzenie z dzieciństwa: huśtawki, tipi i plaża. Druga aranżacja jest zdecydowanie bardziej... dorosła. Zadaszony taras przy użyciu drewnianej podłogi i odpowiednich dodatków, mebli i dywanu stanie się kolejnym pokojem. Przestrzenią, w której można przyjmować gości, jeść i odpoczywać kilka miesięcy w roku. W ramach metamorfozy Dorota Szelągowska przegoniła ducha PRL-u z domu Asi i Pawła. Ciężka meblościanka oraz babcine fotele już tam nie straszą. Salon rodem z lat 80. zmienił się w przytulną strefę, dopasowaną do gustu bohaterów. Masz podobny problem? Przeczytaj, jak odmienić swój salon. Przejdź do następnych akapitów: Salon do zmiany Przygotowanie pomieszczenia do metamorfozy Urządzanie salonu – sztukateria na ścianie doda wnętrzu elegancji Czas wcielić projekt w życie, czyli jak powstała nowa aranżacja salonu Dorota inspiruje do wspólnej pracy Jak urządzić salon z gustem – wspaniały efekt metamorfozy Podsumowanie Salon do zmiany Asia i Paweł, wraz ze swoimi córeczkami, zgłosili się do programu Doroty z prośbą o zmianę wyglądu salonu. To duże, wysokie i przedzielone pomieszczenie w domu jednorodzinnym z niewykorzystanym potencjałem. Mimo że rodzina często spędza w nim wspólnie czas, rozstawienie mebli w pierwszej części salonu (jadalni) jest dla nich bardzo uciążliwe. Zasłonięty telewizor czy niepraktyczny stół, przy którym ledwo mieszczą się wszyscy domownicy, sprawiają, że trudno nazwać im tę część domu funkcjonalną. Codzienne użytkowanie salonu utrudniają też drzwi, dzielące pomieszczenie na dwie części. By je zamknąć lub otworzyć, domownicy muszą podnosić dywan i przymykać odpowiednie skrzydła. Mimo że robią to codziennie, kolejność ruchów nie jest dla nich zawsze taka oczywista. A co z drugą częścią salonu Asi i Pawła? Również nie prezentuje się zbyt optymistycznie. To duże, puste pomieszczenie, w którym stoi wyłącznie PRL-owska meblościanka, niepasujące do niczego babcine fotele z motywami gruzińskimi, wiekowa ława oraz duża nowoczesna lampa (prezent ślubny). Wspomniany regał stwarza bohaterom sporo problemów i są gotowi pozbyć się go na zawsze. Mimo że wydaje się pojemny, tak naprawdę mieści się w nim niewiele rzeczy. Salon jest częścią domu rodzinnego Pawła. To on wybierał aktualne kolory ścian, które Asia z chęcią by zmieniła. Meble pozostały po dziadkach. Tak naprawdę rodzina dysponuje dużą przestrzenią, ale praktycznie nieurządzoną. Nie posiada miejsca, w którym mogłaby spędzać wspólnie czas. Dorota postanowiła to zmienić. Jak będzie wyglądała metamorfoza salonu spod jej ręki? Mimo że zasadą programu jest zmiana jednego pomieszczenia, Dorota wraz ze swoją ekipą odmieni i salon, i jadalnię. Tak, by oba pomieszczenia tworzyły spójną całość. Aranżacja salonu wraz z jadalnią, będzie zarówno elegancka, jak i klasyczna. Co się zmieni? Pomieszczenia zostaną utrzymane w kolorystyce bieli i szarości. Drzwi zostaną odrestaurowane. W salonie pojawi się sztukateria, lampy i kinkiety. Jadalnię rozświetli światło z pięknych żyrandoli. Przestrzeń wypełni duży stół, krzesła w sukienkach i przeszklony kredens wykonany przez Darka Stolarza. W salonie pojawi się niska zabudowa pod telewizor, kanapy i miękki dywan, stolik kawowy, konsolki oraz lustra. Przygotowanie pomieszczenia do metamorfozy Czas zacząć zmianę w domu Asi i Pawła. Na urządzanie salonu Dorota poświęci trzy dni. Zanim przestrzeń wypełnią stylowe meble, konieczne jest odpowiednie przygotowanie obu pomieszczeń – to pierwszy etap każdej metamorfozy. Salon oraz jadalnia muszą zostać oczyszczone i dobrze zabezpieczone przed dalszymi pracami. By ekipa mogła rozpocząć pracę, z obu pomieszczeń musiały zniknąć wszystkie meble. Wraz z nimi raz na zawsze pożegnany został styl PRL w salonie oraz jadalni mieszkania Asi i Pawła. Ekipa Doroty zwinęła stare dywany, usunęła stół, meblościankę oraz wszystkie pozostałe elementy wyposażenia wnętrza. Klasyki lat 80. już tu nie powrócą. Podłoga w obu pomieszczeniach zostaje bez zmian. Trzeba ją dobrze zabezpieczyć przed uszkodzeniami i zabrudzeniami. Tak, by piękny parkiet nie uległ zniszczeniu czy zachlapaniu podczas pozostałych prac remontowych. W salonie i jadalni pojawią się nowe punkty elektryczne, dlatego na tym etapie metamorfozy, trzeba je przenieść w odpowiednie miejsca. Na koniec pozostaje przygotowanie ścian do malowania. Dzięki temu późniejsza praca z wałkiem pójdzie szybko i sprawnie. Urządzanie salonu – sztukateria na ścianie doda wnętrzu elegancji Najważniejszym elementem w projekcie metamorfozy jest sztukateria. Te małe listewki będą odpowiadać za cały styl w pomieszczeniu. Sklepowa alejka z produktami potrzebnymi do stworzenia sztukaterii może wyglądać niepozornie. Jednak znajdziesz w niej wiele elementów, które odmienią Twoje wnętrze. Listwy sztukateryjne czy rozety, to dekoracje wykonane z różnych materiałów. Przyklejone na ścianie lub suficie, stanowią elegancki dodatek. Dodatkowo optycznie powiększają pomieszczenie. Sztukateria ma różne kształty i rozmiary – naprawdę jest w czym wybierać. Co powinieneś wiedzieć, przed zakupem listew sztukateryjnych? Elementy zrobione ze styropianu, nadają się do przymocowania przy suficie. Dlaczego? Po prostu są mniej odporne na zniszczenia, mimo że farba je utwardza. Do stworzenia dekoracji na ścianie w domu, w którym mieszkają małe dzieci, o wiele lepiej nadadzą się listwy styrodurowe. To odporniejszy materiał od styropianu, dzięki czemu listwy dekoracyjne przed długi czas zachowują idealny stan. Listwy sztukateryjne występują w różnych kształtach. Dobrze dopasuj go do ukształtowania ściany, by sztukateria się przyczepiła. Jeśli na przykład ściana i sufit tworzą łuk, zamiast prostej listwy kup taką, która kształtem przypomina rynienkę. Warto dodać, że dekoracja ze sztukaterii jest banalnie prosta do zrobienia. I to niezależnie od kształtu. Do tego efektownie zdobi pomieszczenia, szczególnie salon. Jak urządzić wyjątkową dekorację z prostych i niedrogich elementów sztukaterii? Dowolne formy najłatwiej utworzyć z listew. Docinasz elementy na odpowiednią długość, dodajesz trochę kleju, mocujesz do ściany i gotowe. Ich ozdobienie to kwestia wyboru, między farbą identyczną jak w przypadku ścian lub emulsją w kontrastowym kolorze. Sztukateria to główny element, który odmieni salon bohaterów. Nada ona pomieszczeniu styl i stworzy w nim wrażenie luksusu i elegancji. Jak urządzić salon z elementami sztukaterii według pomysłu Doroty Szelągowskiej? Potrzebujesz zarówno listwy ze styropianu, jak i listwy ozdobnej. W projekcie Doroty sztukateryjne prostokąty nie zostaną puste. Część z nich wypełni winylowa tapeta Arabesca. Pojawi się także oświetlenie, by dokładnie podkreślić warstwy i tapetę. Czas wcielić projekt w życie, czyli jak powstała nowa aranżacja salonu Po przygotowaniu salonu do metamorfozy ekipa Doroty Szelągowskiej pokryła ściany podkładem. Na tak przygotowanej powierzchni pojawiła się sztukateria – główny element metamorfozy. Jak ją przymocować i sprawić, by zwykłe pomieszczenie nabrało eleganckiego wyglądu? By ozdobić wnętrze sztukaterią, w pierwszej kolejności naszkicuj na ścianie układ listewek. Następnie dotnij je na odpowiednią długość i przyklej w wyznaczonych miejscach. Pamiętaj o wypełnieniu styków i szczelin (na przykład akrylem). Na koniec pomaluj listewki wybraną farbą. Kluczowe podczas tworzenia ozdobnej sztukaterii, jest cięcie listewek. By ułatwić sobie pracę, użyj popularnej skrzynki. Posiada ona specjalne rowki, w które włożysz piłę lub brzeszczot i przetniesz listwę pod odpowiednim kątem. Jeśli sztukateria ma się łączyć i tworzyć kąt prosty, przetnij ją pod kątem 45 stopni (odpowiednie oznaczenie znajdziesz na skrzynce). Projekt zakłada wypełnienie niektórych prostokątów tapetą. Dlatego w kolejnym etapie metamorfozy, po pomalowaniu ściany oraz listew, trzy ekrany wypełniła winylowa tapeta w jasnym kolorze i o pięknym, eleganckim wzorze. Gdy ekipa remontowa kontynuowała w salonie Asi i Pawła pracę nad pozostałymi elementami ze sztukaterii, Dorota wybrała się do stolarni, by sprawdzić postęp przy renowacji drzwi oraz by stworzyć dwie niewielkie, ozdobne konsolki do salonu. Zapadła decyzja, by stworzyć je od podstaw, choć do zrobienia konsoli nada się także stary stół przecięty na pół. By z kilku drewnianych elementów powstał elegancki mebel potrzeba: dwóch tralek, czterech desek w różnych rozmiarach – do stworzenia konstrukcji, pilastrów i ozdobników, dzięki którym nadasz meblowi styl – zarówno staremu, jak i nowemu. Praca konstruktorska to nic trudnego. Elementy łączone są wkrętami, a ozdoby przy użyciu gwoździarki. Jeśli pojawią się większe lub mniejsze dziury, wystarczy użyć szpachli stolarskiej. Po pomalowaniu mebla konsola jest gotowa. Według projektu konsolki staną w salonie, pod ścianą z drzwiami (po obu ich stronach). Nad nimi zawisną lustra w ramkach ze sztukaterii. Gdy metamorfoza salonu nabrała rozpędu, przyszła pora wybrać oświetlenie. Dorota zadbała o to, by w projekcie, w stworzonych ze sztukaterii prostokątach, znajdowały się lampy. W ten sposób zostaną pięknie podkreślone kształty listew i tapeta. Dzięki temu pomieszczenie będzie prezentowało się elegancko i stylowo. By uniknąć efektu dworkowego wnętrza, projektantka z wyborem lamp i kinkietów poczekała aż do ukończenia ozdób na ścianie. Ostatecznie wybór padł na kinkiet Begamo, z abażurami o delikatnym szarym odcieniu. Lampa wisząca Begamo 5 x 60 W E27 Kinkiety to nie jedyne punkty świetlne. Dodatkowo w obu pomieszczeniach pojawiły się żyrandole z serii Begamo, opatrzone jasnoszarymi abażurami. Jako uzupełnienie oświetlenia w salonie Dorota wybrała lampy stojące na metalowej nodze. Z kolei do jadalni wstawiła lampę podłogową Echo. Pamiętaj, że jeśli w pomieszczeniu pojawią się różne punkty światła, lampy powinny być podobne, ale niekoniecznie z tej samej serii. Jak uniknąć przepychu? Najpierw wybierz jedno oświetlenie, które będzie punktem wyjścia, a następnie dobieraj kolejne elementy. Warto wiedzieć, że świetnym rozwiązaniem do wnętrz są żyrandole – ich klosze dobrze rozpraszają światło. Po wybraniu wszystkich dodatków i przeprowadzeniu prac remontowych metamorfoza jest na ostatniej prostej. Pozostaje wnieść do pomieszczenia meble oraz akcesoria. Ostatnim etapem pracy jest dekorowanie salonu i jadalni. Dorota inspiruje do wspólnej pracy Podczas swoich metamorfoz, Dorota Szelągowska angażuje bohaterów do własnoręcznego zrobienia unikalnych dekoracji, pasujących do nowych wnętrz. Wraz z Asią i Pawłem stworzyła tacę inspirowaną dawną epoką, jeszcze tak niedawno królującą w ich salonie. Swoim wyglądem nawiązuje do stołu ze szklanym blatem, pokrytym obrusem. Jak możesz stworzyć taką ozdobę w zaledwie kilku krokach? Krok 1 – przygotowanie materiałów Do stworzenia tacy, inspirowanej czasami PRL-u, wykorzystaj starą ramkę wraz z szybą, kawałek płyty i lustro. Przydadzą Ci się także uchwyty do trzymania, ażurowa cerata oraz narzędzia. Krok 2 – konstrukcja W pierwszej kolejności złóż i połącz ze sobą wszystkie elementy ramki. Następnie wykonaj dno tacy z kawałka płyty i przyczep uchwyty. Mała porada – by ułatwić sobie pracę związaną z wyznaczeniem miejsca do wiercenia otworów na śrubki, pomaluj uchwyty flamastrem i odbij ich kształt na wybranym boku. Krok 3 – wykończenie tacy Wewnątrz ramki umieść lustro. Do przymocowania go użyj sporej ilości kleju. Na wyczyszczoną taflę nałóż ażurową ceratę oraz szybę z ramki. Pokryj ją akrylem i już – gotowe. Jak urządzić salon z gustem – wspaniały efekt metamorfozy Wystarczyły trzy dni, by salon pamiętający czasy PRL-u, zmienił się nie do poznania. Za sprawą Doroty Szelągowskiej nudna i praktycznie nieurządzona przestrzeń stała się jasna i elegancka. W salonie pojawiły się duże i piękne kanapy. Ich biel przełamały poduszki z serii GoodHome w kolorze morskim, jeans, szarym oraz kremowym. Te ostatnie w dwóch rozmiarach – dużym i małym. Pod kanapami pojawił się miękki dywan Avanti Nana (taki sam zastosowano w jadalni). Ustawienie siedzisk jest nieprzypadkowe. Kanapy stanęły naprzeciwko siebie, by rodzina mogła przebywać razem, ale jednocześnie zachowała odrobinę przestrzeni osobistej. Poduszka GoodHome Tiga 30 x 50 cm szara Ściany salonu ozdobiła sztukateria. Niektóre ekrany wypełniła tapeta. Jej wzór idealnie skomponował się z tym na dywanie. W czasie remontu tego mieszkania sporo czasu i pracy poświęcono ścianom, jednak były to przyjemne czynności – ekipa nie wyrównywała powierzchni, a tylko ją zdobiła. Wysiłek był wart efektu – połączenie tak prostych elementów, jak sztukateria i tapeta, wraz z gustownymi kinkietami, nadało wnętrzu elegancji. Co jeszcze się zmieniło? Miejsce starej meblościanki zastąpiła niska zabudowa zrobiona przez Darka Stolarza. To bardzo praktyczny mebel – pozwala na schowanie wielu przedmiotów, przy czym zajmuje niewiele miejsca i nie przytłacza wnętrza. Nad niską szafką zawisł telewizor, a na ścianie po przeciwnej stronie, pojawiły się ozdobne konsolki, które Dorota zrobiła samodzielnie i lustra w ramach ze sztukaterii. Między kanapami stanął stolik kawowy. W oknach pojawiły się drewniane żaluzje oraz zasłony. Dotychczasowe drzwi zostały odmienione. Po renowacji są odmalowane i mają przeźroczyste szyby. Dzięki temu salon stał się jeszcze bardziej nowoczesny. Metamorfozę przeszła także jadalnia. Stanął w niej duży drewniany stół wraz z krzesłami w sukienkach. Teraz rodzina ma gdzie wygodnie spożywać posiłki, ale także grać w gry planszowe czy odrabiać lekcje. W pomieszczeniu pojawił się też kredens z białym blatem i witrynkami, autorstwa Darka Stolarza – idealny do przechowywania. Jak na nową aranżację salonu i jadalni zareagowała rodzina? Byli zachwyceni, a w oczach Asi i Pawła pojawiły się łzy wzruszenia. Dziewczynki również bardzo ucieszyły się z nowych wnętrz. Zadowoleni domownicy nie spodziewali się, że w zaledwie kilka dni, w ich salonie i jadalni, można wprowadzić aż takie zmiany. Podsumowanie Jak z pomieszczenia pamiętającego dawno minione lata, stworzyć gustowny salon? Jak urządzić przestronny pokój, by był przytulny, ale nie sprawiał wrażenia pustego? Metamorfoza Doroty w domu u Asi i Pawła jest doskonałym przykładem na to, że do atrakcyjnej aranżacji salonu nie potrzeba ani gruntownego i długotrwałego remontu, ani drogich dodatków. Liczy się za to kreatywność. Praca nad stworzeniem na ścianie eleganckiej ozdoby ze sztukaterii, połączonej z tapetą, zajęła Dorocie i jej ekipie około 1,5 godziny. Ten najważniejszy element wystroju wnętrza powstał z niedrogich materiałów, a podkreślił styl jasnego, klasycznego pomieszczenia. Dzięki sztukaterii salon wygląda na elegancki i luksusowy. Sam z pewnością bez trudu wykonasz taką dekorację równie sprawnie! Oczywiście nie tylko dekoracja ścian ma wpływ na zmianę wyglądu wnętrza. Po ułożeniu sztukaterii umieść w remontowanym salonie wygodne miejsce do siedzenia oraz stolik kawowy. Nie dosuwaj ich do ścian, niech stoją w centralnym punkcie pokoju. Rozłóż dywan, który doda pomieszczeniu przytulności oraz dołóż kilka kolorowych akcentów. By wnętrze stało się jeszcze bardziej eleganckie, połóż także listwy przysufitowe – będą idealnie współgrały z klasycznym, ale też nieco nowoczesnym wnętrzem. Samodzielnie wykonaj proste, eleganckie dekoracje, jak mała konsola, oryginalna taca, czy świeczniki z przezroczystych wazonów i zielonych gałęzi – to naprawdę łatwe zadanie. Dzięki nim nowe wnętrze stanie się przytulne, jednocześnie nie tracąc swojego nowoczesnego stylu. Wpływ na taki odbiór pomieszczenia ma również odpowiednie oświetlenie – wybierz je według wskazówek Doroty.

dorota was urządzi obrazy